poniedziałek, 22 lipca 2013

Pasta z bobu


Ostatnio ogarnęła mnie mała obsesja dotycząca różnych past do smarowania pieczywa. Testuję różne przepisy, niektóre powtarzam, innych szybko się pozbywam. Ta pasta zdecydowanie zalicza się do tych pierwszych, zagości u mnie na stałe.


Pasta z bobu

ilość porcji: 6 (8)
____________

400 g bobu
40 g sera grana padano (lub parmezanu)
4 łyżki oliwy extra virgine
1 ząbek czosnku
2 gałązki majeranku (lub oregano)
sól i pieprz
____________

Bób gotuję do miękkości. Studzę i obieram.

Do miksera wrzucam bób, starty ser, majeranek i oliwę. Miksuję na gładko.

Doprawiam do smaku.
_________________

Najlepiej smakuje na chrupiącej grzance z dodatkiem jajka na twardo.


3 komentarze:

  1. Fajna pasta :)
    Bób to ja bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. o, obieranie mi się nie podoba, bo leniwcem jestem... ale chyba się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna pasta! Uwielbiam bób we wszelakiej potaci, więc następnym razem jak pojadę na farmę muszę nazbierać więcej :)

    OdpowiedzUsuń