niedziela, 17 października 2010

Mufinki czekoladowo-pomarańczowe


Uwaga - tylko dla czekoladoholików! 
Dzieciom najlepiej serwować je w wannie :-)

Racuchy drożdżowe


Kiedy do mojej mamy przyjeżdża gromadka wnuków, na stole zawsze pojawiają się te racuchy. Dzieci je uwielbiają, a i dorośli zajadają z dużą przyjemnością. Ja przygotowuję je troszkę inaczej niż oryginalny przepis podaje, a mianowicie w pieczarce (maszynie do pieczenia chleba), dodaję też w połowie mąkę razową lub graham, żeby było nie tylko smacznie, ale i zdrowo.

Leczo - Lecso


Z nadejściem jesieni coraz częściej sięgam po paprykę, tę słodką surową oraz tę w proszku. Papryka działa na mnie niesamowicie, z jednej strony rozgrzewająco i energetycznie, z drugiej uspokajająco i kojąco.

sobota, 16 października 2010

Chleb dyniowy / Pumpkin bread


Dzisiaj piąta edycja Światowego Dnia Chleba. Pierwszy raz biorę udział w tym światowym blogowym wypiekaniu :-) Z tej okazji postanowiłam upiec szczególny dla mnie chleb. Chleb według przepisu, który na szczęście zdążyła mi przekazać moja kochana babcia.

czwartek, 14 października 2010

Mufinki bakaliowe


Uwielbiam bakalie! Są zdrowe i dodają ciastom wyjątkowego charakteru! Aż miło odgryzać kolejne kęsy ciastka, kiedy w każdym kawałku można odkryć ciekawą niespodziankę w postaci rodzynki, czy orzecha. A w tych ciastkach niespodzianek mamy sporo :-)

wtorek, 12 października 2010

Rösti z łososiem


Rösti to klasyczna potrawa pochodząca ze Szwajcarii. Przyrządza się ją najczęściej z podgotowanych wcześniej ziemniaków. Moja wersja powstaje z ziemniaków surowych. Te placuszki to świetna baza do wielu potraw, chociaż ja nabardziej lubię je z jogurtem i łososiem, jak w poniższym przepisie. Mogą jednak być z powodzeniem podawane np. do gulaszu i innych mięs lub z dodatkiem m.in. boczku, ziół i sera jako samodzielne danie.

niedziela, 10 października 2010

Wołowina po burgundzku czyli Boeuf Bourguignon


Dzisiaj był pierwszy przymrozek tej jesieni... Doskonały moment żeby ugotować Boeuf Bourguignon. To klasyczne francuskie danie jest idealne na chłodne jesienne dni. Wymaga trochę pracy, jednak efekt jest niesamowity!

Cukinia z czosnkiem i cytryną


To proste i szybkie danie zachwyca ze względu na dość nietypowe (dla naszego polskiego podniebienia) zestawienie smaków. Cytryna i czosnek to świetnie znany śródziemnomorski duet, tutaj w towarzystwie mojej ulubionej cukinii.

Cukinia faszerowana serem i grzankami


Cukinia to jedno z moich ulubionych warzyw. Może dlatego, że jest bardzo uniwersalna i doskonale sprawdza się w ciepłych przystawkach. W tej wersji robię ją często, dodając sery, które mam akurat pod ręką. Świetnie smakuje np. z fetą, najlepiej oryginalną grecką, ponieważ ten ser dodaje cukinii charakteru. Wersja z mozzarellą jest za to bardziej delikatna.

niedziela, 3 października 2010

Zupa z dyni po meksykańsku


Dla wielu Poznaniaków zupa dyniowa to często jedno z takich wspomnień z dzieciństwa, o których chcą szybko zapomnieć. Nasze babki uwielbiały gotować tzw. zupę z korbola z dodatkiem mleka, cukru, cynamonu i goździków. Brrr, to nie było niestety zbyt udane połączenie. Dlatego też, kiedy postanowiłam ugotować tę zupę, nie miałam zbyt wygórowanych oczekiwań. A tu proszę, miła niespodzianka! Dyniowa, która smakuje prawie jak grochówka!?

Sałatka brokułowo-ziemniaczana


Uwielbiam te momenty, kiedy banalne i dobrze znane składniki potrafią mnie zaskoczyć. Tak też się stało, kiedy po raz pierwszy przygotowałam tę sałatkę. Przepis znalazłam dawno temu na Mniammniam, jednak przez długi czas leżał gdzieś na dnie szuflady. Aż w końcu, przez miłość do brokułów, postanowiłam spróbować i... od tego momentu jest stałym elementem mojego menu. 
Uwielbiam przygotowywać tę sałatkę na wiosenne śniadania, kiedy mogę użyć do niej młodych ziemniaczków. Równie dobrze smakuje latem na kolację, w towarzystwie schłodzonego białego wina. A jesienią, tak jak dzisiaj rano, kiedy za oknem hula mroźny wiatr, cieszy żółto-zielonymi barwami bijącymi z talerza. Doskonale sprawdza się również w wersji grillowej, do której używam maleńkich młodych ziemniaczków i podaję wtedy dużą porcję w szklanej misie.