Późne lato, ciepły sobotni wieczór, miłe towarzystwo, ognisko, kociołek, a w kociołku grochówka. A do tego już tylko świeży pachnący chleb. Jak niewiele nam potrzeba do szczęścia!
Grochówka
ilość porcji: 4-6
____________
WYWAR:
200 g wędzonego boczku lub żeberek (ważne żeby były tradycyjnie wędzone)
1 marchew
2 pietruszki
1/2 selera
1 por
1 cebula
2 liście laurowe
5 ziaren pieprzu
3 ziarna ziela angielskiego
250 g łuskanego grochu (połówki)
5-6 ziemniaków
majeranek lub cząber
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżka oleju
____________
Przygotowuję wywar: boczek i obrane warzywa oraz przyprawy zalewam zimną wodą i gotuję ok. 1,5 godz. na wolnym ogniu. Przecedzam.
Część warzyw (marchew i seler) można zostawić i użyć do zagęszczenia zupy, miksując je wraz z grochem.
Ugotowany boczek kroję w kostkę i wraz z posiekaną cebulą oraz zmiażdżonym czosnkiem podsmażam na rumiano na oleju.
Do wywaru dodaję pokrojone w kostkę ziemniaki, gotuję do miękkości.
Groch zalewam gorącą wodą (podwójna objętość grochu) i odstawiam na godzinę.
Następnie gotuję ok. pół godziny, dodając ew. wodę.
Połowę grochu dodaję do wywaru, drugą część gotuję do zupełnej miękkości i miksuję (można dodać gotowane warzywa z wywaru).
Łączę wywar, zmiksowany groch i warzywa.
Dodaję wysmażony boczek z cebulą.
Doprawiam do smaku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz