niedziela, 20 marca 2011

Kaczka z jabłkami


I tym daniem definitywnie ŻEGNAM się z ZIMĄ !!! I już zaczynam tęsknić za.... szparagami :-) Uwielbiam je! Są dla mnie kwintesencją wiosennego smaku!
Właśnie usłyszałam w TV, że ulubionym daniem Adama Małysza jest kaczka! Miły to zbieg okoliczności, że właśnie dzisiaj, w dniu jego pożegnania ze skokami, umieściłam ten przepis na blogu. Zatem skorzystam tutaj z okazji i w towarzystwie przepysznej kaczki podziękuję Panu Adamowi za te niesamowite emocje, które dzięki jego osobie pojawiały się w moim domu!!!  Uwielbiałam oglądać skoki w jego wykonaniu podczas przygotowywania weekendowych zimowych obiadów. Ale z drugiej strony cieszę się, że nareszcie Pan Adam będzie mógł jeść to, co lubi! Tak więc dziękuję i... smacznego!!!

Kaczka z jabłkami

ilość porcji: 4
____________

1 kaczka
2-6 kwaśnych jabłek
majeranek
sól, pieprz, cukier
1 kieliszek czerwonego wina
1 łyżka mąki, 1 łyżka masła
śmietanka
borówki
____________

Kaczkę myję, osuszam papierowym ręcznikiem, oprószam solą, pieprzem i majerankiem.

Dwa jabłka kroję w cząstki, mieszam z majerankiem i faszeruję niemi kaczkę, zaszywam.

Kaczkę układam w brytfannie. Piekę pod przykryciem 1,5 godz w 180 st., często podlewając sosem, a w połowie dodaję wino. 
15 minut przed końcem kaczkę odkrywam i piekę pod grillem, aby się zrumieniła. 
Zlewam wytworzony sos do rondelka, który po przestudzeniu wkładam do lodówki.
Do brytfanny wkładam pozostałe jabłka faszerowane borówkami, ponownie przykrywam, piekę jeszcze 30 minut. Po tym czasie pozostawiam brytfannę w stygnącym piekarniku na min. 1 godzinę, aby kaczka się wyluzowała.

Gdy sos schłodzi się w lodówce, zbieram z wierzchu cały tłuszcz. Pozostały sos podgrzewam.
Miękkie masło mieszam z mąką i dodaję do sosu. Dolewam śmietankę i doprawiam solą, pieprzem i cukrem.

Kaczkę podaję z jabłkami, pyzami  (w Wielkopolsce pyzami nazywamy kluski na parze) i czerwoną kapustą/buraczkami.
Najlepiej przygotować ją na dzień przed podaniem.

2 komentarze:

  1. Ja czekam na nowalijki :)
    Pierwszy chłodnik i mizerię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też Polko! Już wkrótce dodam przepisy z nowalijkami w roli głównej!

    OdpowiedzUsuń