sobota, 28 stycznia 2012

Babeczki renifery



Ilekroć zajrzę na stronę Doroty  www.mojewypieki.com to nie mogę oderwać oczu od tych wszystkich cudnych słodkich arcydzieł! Aż trudno zdecydować, który przepis wybrać. Tym razem oczywiście było tak samo i długo trwało zanim padło ostatecznie na niesamowicie wyglądające i tak samo smakujące reniferki! 
Obawiałam się tylko, czy krem nie opadnie zbyt szybko, ale okazało się, że dodatek mascarpone sprawił, że nawet po kilku godzinach w temperaturze pokojowej reniferki nadal prezentowały się nienagannie!

Śledzie z orzechami i grzybami



Te śledzie robiłam bez przekonania. Składniki wydawały się nie pasować do siebie, ale jednak coś musiało być w tym przepisie, skoro zdecydowałam się go wypróbować. No i intuicja mnie nie myliła, bo śledzie znalazły swoich zagorzałych zwolenników.

Śledzie z kaparami



Dzisiaj już ostatnie typowo świąteczne przepisy, które czekały na swoją kolej. Czas na śledzie! W tym roku (a w sumie to już w zeszłym) spróbowałam dwa nowe przepisy, jeden bardziej klasyczny, drugi zaskakujący. Klasyczny dla mnie był przepis z kaparami, które wg mnie doskonale pasują do śledzi. 

czwartek, 19 stycznia 2012

Sos cytrynowy do ryby



Prosty sos, który podkreśli smak każdej pieczonej lub gotowanej ryby. Ja polecam go m.in. do pieczonego łososia.
Można go dodatkowo zagęścić, jeśli ktoś preferuje tradycyjne gęste sosy. 

Łosoś pieczony



Miał być sum,  a wyszło, że był łosoś :-) Tydzień przed świętami zamówiłam rybę w pobliskiej wędzarni, gdzie oprócz tradycyjnie wędzonych ryb, można także kupić ryby świeże. Czego tam nie mają! Łososie, pstrągi, sielawy, halibuty, jesiotry, karmazyny, sieje,  węgorze itd. Wszystko wędzone w tradycyjny sposób, w dymie z drewna dębowego! (Chyba jutro się do nich wybiorę po łososia wędzonego na ciepło, mniam!) A wracając do  wigilijnej ryby, to zamówiłam dorodnego suma, jednak zapomniałam dodać, że ma być świeży. Pojechałam więc w piątek po rybkę, obmyślając, w jaką to zalewę wrzucę ją na noc, no i co z tym sumem pocznę dnia następnego, a tu niespodzianka, zamiast świeżego suma, czekał na mnie uwędzony :( No i dzień przed wigilią zostałam bez ryby i bez pomysłu na główne danie tej wyjątkowej kolacji. Ruszyłam więc na polowanie i jedyne co udało mi się zdobyć, to 2 kg łosoś. Mogłam oczywiście kupić karpia, ale jakoś do mnie nie przemawia ta ryba. Tak więc na wigilii pojawił się łosoś w sosie cytrynowym, zresztą bardzo smaczny, który dodatkowo, w postaci trzech past, gościł u nas jeszcze przez kilka dni.

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Pasta rybna z ogórkiem



Pomysł na tę pastę znalazłam w sieci. Odchudziłam trochę, zastępując majonez jogurtem. Przyprawiłam również po swojemu. Efekt - fantastyczny. 

Pasta rybna z jajkiem



Ta pasta to klasyczny przepis. Rybę połączyłam z jajkami i majonezem. Nie jest to więc dla tych, którzy liczą kalorie :( Za to wg mnie to najsmaczniejsza pasta z tych trzech :-)

Pasta rybna z curry i papryką



Dzisiaj będzie o pastach, które powstały z potrzeby chwili. Otóż głównym daniem ostatniej Wigilii był pieczony  łosoś ( o którym napiszę jutro). Był tak duży, że nie zdołaliśmy zjeść nawet połowy. Tak więc następnego dnia pojawił się podczas śniadania w nowym wcieleniu, a nawet w trzech różnych. Okazało się, że pasta to doskonały sposób na wykorzystanie niezjedzonej ryby, która po odgrzaniu zdecydowanie traci, a w takiej paście tylko zyskuje na smaku! 
Na pierwszy ogień: kolorowa pasta z curry i papryką - pasta z charakterem. 

niedziela, 15 stycznia 2012

Ciasteczka pistacjowe



Te ciasteczka również pochodzą z blogu Beaty www.beawkuchni.com. Uwiodły mnie niesamowitymi kolorami: pistacjową zielenią i żurawinową czerwienią. Akurat miałam niesolone pistacje, chociaż wydaje mi się, że te solone dodałyby nawet charakteru tym ciasteczkom. W każdym razie wyszły znakomicie, podbiły moje podniebienie i mogę otwarcie przyznać, że należą już  do moich ulubionych!

Czekoladowe choinki



Dawno mnie tutaj nie było... Ale wracam i mam mnóstwo zaległości do nadrobienia :-) Na początek menu świąteczne. Pierwszy przepis to smaczne ciasteczka, które znalazłam tutaj www.beawkuchni.com . Szczególnie przypadły do gustu dzieciom.