Dzisiaj coś lekkiego i szybkiego, idealny przepis na sobotnie popołudnie, które pewnie w większości spędzimy poza kuchnią! Pogoda cudna, prawda?
Przepis dostałam od przyjaciółki (dziękuję Kasiu) i teraz bardzo często gości na moim stole. Mam to szczęście, że moje obie córcie uwielbiają szpinak. No ale może właśnie dlatego, że nie podaję im rozgotowanej papki, a szpinak w liściach.
Makaron ze szpinakiem
ilość porcji: 4 (dla bardzo bardzo głodnych 2)
ilość kalorii w 1 porcji: 350 kcal (bez boczku 290 kcal)
czas przygotowania: do 30 minut
____________
200 g makaronu
350 g piersi z kurczaka
50 g wędzonego boczku (najlepiej w plastrach)
450 g szpinaku (może być mrożony)
1 łyżeczka oliwy
sól, pieprz
bazylia
1 cebula
2 ząbki czosnku
50 g serka (np. Philadelphia Light)
____________
Do rondla wrzucam pokrojony boczek, posiekaną cebulę i zmiażdżony czosnek. Smażę na wolnym ogniu przez 5 minut. Dodaję szpinak (nie trzeba go odciskać, jeśli jest mrożony) i duszę pod przykryciem przez 10 minut.
Szpinak doprawiam solą, pieprzem i bazylią, mieszam z serkiem i ew. dodaję odrobinę wody.
Kurczaka kroję na niewielkie kawałki, solę, pieprzę i mieszam z oliwą. Smażę na rumiano na osobnej patelni.
Makaron gotuję al dente.
Do szpinaku dodaję kurczaka i makaron, mieszam i od razu podaję.
____________
Jeśli liczymy kalorie, to boczku można spokojnie zrezygnować. Chociaż uważam, że 350 kcal na obiad to i tak wciąż niewiele.
Bardzo mi sie podoba! I mysle, ze z boczku i tak bym zrezygnowala, by lepiej poczuc pozostale, delikatniejsze smaki.
OdpowiedzUsuńSzybki przepis żeby jak najwięcej złapać tych wiosennych promieni słońca - to mi się podoba :-) I do tego jak pysznie!
OdpowiedzUsuń