Nadchodzą święta, czas uzupełnić dział przystawek rybnych. Te śledzie należą do moich ulubionych. Ich przygotowanie zabiera troszkę czasu, jednak uważam, że warto!
Śledzie Królowej Sylwii
ilość porcji: 6
____________
250 g matiasów
3 łyżki kaparów z zalewy
2 szalotki
3 ogórki konserwowe
50 g grzybów w occie
1 jabłko (słodkie)
1 szklanka jogurtu naturalnego greckiego
2 łyżki majonezu
½ łyżeczki cukru pudru
sól, pieprz
1 szczypta chili
____________
Śledzie moczę w ziemnej wodzie przez godzinę, zmieniając wodę dwukrotnie.
Tak przygotowane śledzie osuszam i kroję w skośne kawałki o szerokości około 2 cm.
Kapary, cebulę, grzyby i korniszony siekam i łączę z pokrojony w drobną kosteczkę jabłkiem.
Jogurt mieszam z majonezem i doprawiam.
W naczyniu układam warstwami śledzie, posiekane dodatki i polewam sosem.
Odstawiam do lodówki, najlepiej na noc, aby aromaty się połączyły.
Już niedługo rozpocznie się świąteczny śledziowy szał związany ze świętami. Nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
Usuńprzepis brzmi ciekawie:)
OdpowiedzUsuńTe śledzie robię co roku, już od kilkunastu lat!
Usuń