"Mamusiu, upieczmy ciasteczka do herbatki!" powiedziała moja córeczka, do której miała przyjść dziś z wizytą koleżanka. No i upiekłyśmy te kruche i pachnące herbatniczki, które dziewczynki zjadły z ogromnym apetytem na podwieczorek, oczywiście w towarzystwie herbatki!
Migdałowe herbatniki
ilość porcji: ok. 50-60 sztuk
____________
250 g mąki (może być częściowo graham)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
80 g cukru
1 mały cukier waniliowy
1/2 łyżeczki cynamonu
po szczypcie kardamonu, gałki muszkatołowej, mielonych goździków i soli
2 krople aromatu cytrynowego lub pomarańczowego
120 g masła,
1-2 łyżki mleka
1 białko
płatki migdałów (ok. 50 g)
____________
Mąkę przesiewam z proszkiem do pieczenia. Dodaję cukier i cukier waniliowy, przyprawy, posiekane zimne masło i zagniatam szybko ciasto (można zrobić to w melakserze). Jeśli ciasto jest zbyt suche, dodaję mleko.
Z ciasta lepię kulę, zawijam ją w folię i wkładam do lodówki na ok. 1 godz.
Ciasto rozwałkowuję na grubość ok. 3 mm i wykrawam radełkiem kwadraty o wymiarach 5 x 5 cm.
Białko rozmącam trzepaczką i smaruję nim wycięte ciastka.
Płatki migdałowe drobno kruszę i posypuję nimi herbatniki, lekko przyklepując.
Piekę w 180 stopniach przez około 15 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz